2 0 1 6 ...
"Jeśli
źdźbło trawy było dla mrówki drzewem, czym musiałoby być
prawdziwe drzewo albo cały
trawnik? Może, pomyślał, mrówki po prostu
nie były świadome tego
ogromu, a nie mając pojęcia o własnej nieistotności,
radziły sobie jakoś z życiem,
a nawet były szczęśliwe?
Cała sztuczka polegała na
tym, że należało mieć wsteczne aspiracje,
spoglądać na świat z punktu
widzenia dziecka, a im więcej się widziało
tym mniej czuło się
szczęśliwym?
Może Rachel była mrówką,
która widziała drzewa i miała świadomość tego,
jak daleko jest do szczytu,
jak daleko do krawędzi?"
Patrick Gale
Subskrybuj:
Posty (Atom)